poniedziałek, 26 września 2011

Rok w Bułgarii



Do Bułgarii można jechać z wielu powodów. Ci, którzy chcą się nauczyć języka powinni zapisać się na kurs w Sofii czy w Wielkim Tyrnowie. Plażowicze nie będą mieli problemów ze znalezieniem dogodnej oferty turystycznej, a włóczykije stopem dojadą nawet w Rodopy. W roku akademickim koniecznie trzeba spróbować swoich sił na Erasmusie i trwającej trzy miesiące praktyce studenckiej. A co ma zrobić osoba, która chciałaby skorzystać z tych wszystkich możliwości w jednym czasie? Odpowiedź jest prosta: WOLONTARIAT! Na Wolontariat Europejski wyjechać może każdy, kto nie skończył 30 lat i złoży odpowiedni wniosek. Terminy podane są na stronach organizacji wysyłających, takich jak np. Małopolskie Regionalne Centrum Informacji Europejskiej http://centrum.krakow.pl/evs/


Poniżej wklejam link do niesamowitego bloga, którego przeczytałam od deski do deski i z niecierpliwością czekam na nowe wpisy i fotografie. Jest to pamiętnik dziewczyny z Polski, która zdecydowała się wyjechać na rok do Bułgarii. Pierwszy wpis z drugiego listopada 2010 można przeczytać tu: http://miastosokolnikow.wordpress.com/page/13/ Lub zacząć od końca, tak jak zrobiłam to ja, czyli 13 stron wcześniej(później?;) http://miastosokolnikow.wordpress.com/

Ania

Klasztory na Bałkanach

zdjęcie ze strony Kasi i Janka www.klasztory.pl


Szukając niedawno informacji o klasztorach w Bułgarii, znalazłam bardzo ciekawą stronę, na której dwoje miłośników bałkańskich podróży zamieszcza fotografie klasztorów z Bułgarii, Macedonii i Czarnogóry. Wszystkim, którzy wybierają się w podróż po Półwyspie Bałkańskim polecam stronę Kasi i Janka. Warto również przeczytać notkę o autorach. Okazuje się bowiem, że są oni absolwentami Uniwersytetu Jagiellońskiego i poznali się właśnie na bułgarystyce:-)

Adres strony: www.klasztory.pl

Ania