niedziela, 30 października 2011

Pomarańczowa róża




Być może już za miesiąc Bułgaria będzie miała nowe logo. Rok temu bułgarskie Ministerstwo Energetyki, Gospodarki i Turystyki ogłosiło konkurs na nowy projekt logo i wszystko wskazuje na to, że do oficjalnego ogłoszenia wyników zostało już tylko kilka tygodni.

Więcej na ten temat można przeczytać w pracy "Pomarańczowa róża - spór o logo promujące turystykę w Bułgarii". Są to moje obserwacje, które zapisałam w maju bieżącego roku. Przez kilka miesięcy śledziłam rozmowy Bułgarów na forach internetowych, wypowiedzi dziennikarzy i pracowników ministerstwa na temat nowego, jak i dotychczasowego logo. Spróbowałam dotrzeć też do starszego logo Bułgarii i innych projektów, które brały udział w organizowanym ówcześnie konkursie. I tym sposobem z zebranych materiałów powstał tekst o logo Bułgarii.

Do poczytania na stronie: http://www.box.net/shared/1b8b1rvcbef6m5sejzkv

Ania

sobota, 29 października 2011

Nowości wydawnicze: "Tam, gdzie urodził się Orfeusz" Albeny Grabowskiej-Grzyb


Czyli, jak czytamy na stronie wydawnictwa... "Bułgaria jakiej nie znacie".

"Mityczny Orfeusz urodził się ponoć w bułgarskich Rodopach. Właśnie tam, u babci, wśród wspaniałej, dzikiej przyrody, autorka spędzała coroczne wakacje. W uroczej książce splata historię swego rodu Karadża z opowieściami o codzienności, kulturze, tradycjach, geografii, historii i kuchni Rodopów. „Rodopskie korzenie, a jednocześnie polskie pochodzenie pozwalają mi spojrzeć z sympatią, ale i dystansem na różnice kulturowe, językowe i mentalne” – pisze. Niecodzienna podróż w krainę wspomnień, otwartych ludzi, magicznych miejsc, fig, rakii i aromatycznego wina."


Ania

Nowości wydawnicze: 'I inne historie" G.Gospodinowa


Niedawno na polskim rynku wydawniczym ukazała się kolejna książka Georgiego Gospodinowa "I inne historie". Dodamy, że tym razem bułgarskiego pisarza tłumaczyła nasza wykładowczyni dr Magdalena Pytlak.
Miłej lektury!


O książce na stronie wydawnictwa:

Podobnie jak w głośnej Powieści naturalnej, tak i w niniejszym tomie opowiadań głównym bohaterem są historie – prawdziwe, zmyślone, ukradzione, przerobione... Georgi Gospodinow skrupulatnie miesza style literackie, sfery życiowe i rejestry językowe tworząc światy głęboko zanurzone w bułgarskiej codzienności, a jednocześnie odsyłające do najważniejszych tekstów kultury. Melancholijny smutek spotyka się tu z rześkim humorem, zachodnia metafikcja z wschodnioeuropejską metafizyką („World Literature Today”), ostre pióro z delikatnym spojrzeniem („Le Nouvel Observateur”), co – w połączeniu z wyrafinowaną formą i intelektualną brawurą – czyni każde z tych opowiadań małym arcydziełem.

Nowości wydawnicze: "Bułgaria" T.Czekalskiego


Wszystkim gorąco polecamy książkę Tadeusza Czekalskiego "Bułgaria".

Nota o książce ze strony wydawnictwa TRIO:

Książka jest pierwszą na rynku polskim próbą całościowego ujęcia dziejów Bułgarii w dwudziestym stuleciu. We wprowadzeniu znalazł się zarys dziejów Bułgarów i Bułgarii od czasu ich pojawienia się na mapie Europy do odrodzenia państwowości i uzyskania pełnej suwerenności w 1908 r. Zasadnicze część pracy obejmuje okres od proklamowania Carstwa Bułgarii (Królestwa Bułgarii) do przyjęcia tego kraju do Unii Europejskiej w 2007 r. Oprócz klasycznego wykładu historii politycznej, znaczną część pracy zajmują kwestie przemian demograficzno-społecznych, a także najciekawszych zjawisk w kulturze bułgarskiej dwudziestego stulecia. Szczególne rozbudowane zostały wątki mające istotne znaczenie w dyskusji nad kondycją współczesnego społeczeństwa bułgarskiego, w tym próba naszkicowania ekonomicznych, a także obyczajowych konsekwencji okresu rządów Todora Żiwkowa.

Z uwagi na szerokie spektrum poruszanych zagadnień książka może być wykorzystana jako podręcznik dla studentów filologii słowiańskiej, kulturoznawstwa i politologii, a wybrane partie tej książki także dla studentów antropologii i etnologii.

więcej na : http://www.wydawnictwotrio.pl/index.php?Tytul010=340&Podstrona=0


Tadeusz Czekalski wykłada w naszym instytucie historię Bułgarii.


Ania

Ale Bulgaria wprowadza mnie w stan niekontrolowanego zachwytu...




Nie będę niczego pisać. Po prostu przeczytajcie! https://sites.google.com/site/balkans2011/home/news

Trochę zdjęć na zachętę ze strony autorki














wciąż pod wielkim wrażeniem Ania

Bułgaria nam się śni...




W tym roku zaczynamy pisać nasze prace licencjackie. Każdy ma już ciekawy pomysł na pracę badawczą i dobrze byłoby odwiedzić bułgarski uniwersytet żeby zebrać cenne materiały, przeprowadzić kilka wywiadów, pobuszować wśród półek z książkami w tamtejszych bibliotekach i wrócić do Krakowa z głową pełną nowych wiadomości i teczką pełną materiałów. Mamy nadzieję, że uda nam się otrzymać choćby dofinansowanie na dojazd do Bułgarii i jeszcze jesienią zaglądniemy do Wielkiego Tyrnowa. Tymczasem Bułgaria nam się śni... Podobnie zresztą jak Markowi Grechucie kiedyś śnił się Sozopol.

Poniżej zamieszczamy wiersz z tomiku "Będziesz się uśmiechać", znajduje się on w cyklu utworów "ładne miejsca", a jego tytuł to "Tu Sozopol".

Tu Sozopol - tu Sozopol
na zacisze jest monopol
jak brzeg co zapiera dech
jak mewy donośny śmiech
jak noc spędzona na ławce
jak ryba na fal huśtawce

Tu Sozopol - tu Sozopol
pierwsze miejsce to Akropol
ale drugie to już tu
drewno pocięte do snu
który nie musi się śnić
wystarczy tylko tu być

Tu Sozopol - tu Sozopol
Forum, Victoria, Metropol
nie dają wygody tej
tutaj oddycha się lżej
bo w piasku klimatyzacja
a na wodzie restauracja

Tu Sozopol - tu Sozopol
nie potrzebny nam asprokol
ból kości tu sam odchodzi
zefirek upał łagodzi
łagodzi Nivea krem
zmieszany z różowym tłem

Tu Sozopol - tu Sozopol
to jodopol, relaksopol
apetyt rośnie na melon
stragany się tym weselą
a każdy pod niebo śpiewa
lewa, lewa, lewa, lewa

Sopot kłopot miejsca nie ma
ten Sozopol to poemat
szkoda tylko że daleko
i ginie nam pod powieką
przez cały rok nam się śni
gdzieżeś ty, ach gdzeiżeś ty


Trzymajcie kciuki za nasz wyjazd!

Ania